Gra Pichy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kadabra nie reaguje na słodkiego buziaczka a gdy elektrycznosc leci w jej strone kadabra wykonuje ruch reką i zrywasz ty oraz pichu.Pichu KO !!

Post został pochwalony 0 razy

-Pi-Pichu wracaj. Idź Totodile! Totodile liczę na ciebie. Podbiegnij blisko Kadabry i oślep go leerem, a następnie podrap go.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Niestety okazało sie ze ostatni atak popsuł pokeballe w których były pokemony." Ha teraz udowodnie szefowi ze ten mały smarkacz nie dorównuje triadzie . Udowodnie to konczac z tobą , ale najpierw zobaczysz jak łapie moltresa"

Post został pochwalony 0 razy

"O nie nie pozwolę ci. Skoro moje poki nie mogą walczyć to..." sama atakuję ę dziewczynę.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zrwyasz buciora od jednego z roketowców. Nagle słychac dziwny ryko-pisk. Patzrycie w kierunku w którym ów dzwiek sie wydobywa i widzicie moltresa który sie juz obudził i uzywa flamethrowera. " Oz w morde." mówi dziwczyna poczym ona i kadabra znikają a flamethrower trafia w ciebie i Roketowców.

Post został pochwalony 0 razy

-Moltres... przestań. Nie chcę cie skrzywdzić, chcę ci pomóc- mówię łagodnie do ptaka i próbuje się podnieść.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nagle płomien przestaje i widzisz ze chociaz byłas w płomieniach tobie nic sie nie stało a roketowcy sie usmażyli. Widzisz jak 2 maszyny sie palą i ze czesc lodu sie stopiła.Widzisz moltresa Który ledwo trzyma sie na nogach. Niedaleko widzisz jak cos sie błyszczy w wodzie. To ten dziwny ball.

Post został pochwalony 0 razy

Podchodzę do wody i wyciągam pokeball. Chowam go do plecaka i podchodze do Moltresa.
-Nic ci nie jest? Wyglądasz na zmęczonego. Muszę cię zabrać do PC, ale jak... Może...- wyciągam tego dziwnego balla i pytam się feniksa czy chciałby zostać moim pokemonem choćby na chwilę póki nie wyzdrowieje.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kiwa głową i wchodzi do Balla. ten ball to Fire ball (Moltres\samiec\lv.50\sp.zd.odradzanie)

Post został pochwalony 0 razy

Idę z Moltresem do najbliższego PC żeby Joy go wyleczyła.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

no to musisz sie cofnac do tej wioski gdzie mieszka Mike.

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze. Wychodzę z jaskini i idę do miejsca, w którym mieszka Mike. Tam lecze Moltresa i idę dalej.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dochodzisz. Wioska jest mała ale nigdzie nie widac centrum pokemon." czesc.Juz wróciłas" pyta sie mike któr zauwazył cie na ulicy.

Post został pochwalony 0 razy

"Cześć Mike Nie, muszę jeszcze przejść Mt. Moon, ale przyszłam tutaj, ponieważ mam pokemona, który natychmiast potrzebuje uleczenia, a nie widzę tutaj PC. Może znasz takie miejsce?"

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 1542 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

" Tutaj nie ma Pc jako takiego poniewaz MZCP nie dał nam srodków na PC z powodu małej ilosci trenerów tedy przechodzących. Ale wychowawczyni mojej klasy załozyła u siebie w domy klinike.A co za poka masz do wyleczenia ??'

Post został pochwalony 0 razy